Są odzwierciedleniem naszej psychiki. Jeżeli tak, to moja jest zdrooowo powalona. Tak, dziwnych snów ciąg dalszy^^ teraz śnił mi się dom przyjaciółki. Ja bardzo chciałabym, by to się spełniło;)
W środę o tej porze będę w pociągu i będę zdobywała polskie morze, będę miała podobno tropikalną pogodę. Nie no, podoba mi się takie rozwiązanie:) Zwłaszcza, jak się jedzie na wieś zdala od zgiełku. To jest to, czego potrzebowałam. Takie.. uspokojenie i wyciszenie się. Zero(chyba) imprez, lenienie się cały dzień... Po prostu będzie mega nudno i babsko. No boys allowed:D
Trzymajcie się gorąco:)
jeśli interesuje cię temat snów to polecam pobawienie się w świadome śnienie tzw. lucid dream:) w święta wielkanocne po raz pierwszy mi się udało i to jest coś niesamowitego, nie da się tego opisać :P
OdpowiedzUsuńudanego wyjazdu! :)