Dałam radę. Mimo grypy żołądkowej napisałam francuski i nie poszło mi najgorzej. Rozwaliłam system, jednym słowem. Trafiłam na swoje tematy. O studiowaniu i o tym, że znalazłam psa. Pięknie;) oby było 70%:)
JEszcze tylko jutro i następny czwartek i koniec. Skończyłam sezon maturalny;) jestem bardzo szczęśliwa mimo bolącego brzucha. Daję radę;)
niestety łączę się w bólu z Tobą :( trzymaj się!
OdpowiedzUsuń