środa, 24 listopada 2010

Zaraz mnie szlag jasny trafi... version 2

Cholera! Sinusoida w dół. Naprawdę nie ogarniam tej matmy. Boże, czasem chce mieć mózg mojego brata. I ogarniać matmę tak, jak on... Ale nie. Ja musze łapać języki. CZasami chce zamienic francuski na matmę. Tak, chce łapać matmę tak szybko jak francuski. Nie wiedziałam, że kiedyś to powiem. Ahhh...
Dziś niespodziewanie dostałam jakiegoś meila. Kolejna rodzinka odmówiła. Luz. W takim tempie to wyjadę za 20 lat najwcześniej. A już mama przekonała Babcię i przekonuje Tatę.
Eh, czasami myślę, że mimo wielu kłótni mamy ze sobą wiele wspólnego. Jesteśmy podobne. Inne od wszystkich, a jednoczeście takie same. Paradoks. Z tego, co słyszałam, to jesteśmy bardzo podobne. Cieszę się. Bo jeżeli jesteśmy takie same, to się cieszę. Bo chciałabym "skończyć" tak jak ona. z pasją. I tyle.
Kolejna porażka? Każda porażka jest krokiem do sukcesu:))

Ps. Nie wiem, jak wrzucić filmik z yt... Tak? <iframe width="425" height="344" src="http://www.youtube.com/embed/lVjQYbX-F7k?fs=1" frameborder="0"></iframe>

1 komentarz:

  1. Heh, wiem o co Ci chodzi...

    A z tym filmikiem to kod wzięłaś dobry, ale się go wstawia jak w czasie pisania posta zmienisz tam na górze na to "Edytuj kod HTML" i wtedy wklej.
    Powinno zadziałać ;)

    OdpowiedzUsuń