czwartek, 30 czerwca 2011

!!!!!!!

Zdałam!!! 30% z matmy!! Ale za to 56 z wosu. Kompromitacja. Za rok poprawiam wos i tyle. Jutro jazdy!!:P

3 komentarze:

  1. ach te wykrzykniki, aż krzyczą, jak miło przeczytać nowy wpis. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. haha gratuluje zdania super :) i co dalej wyjazd czy studia? ja też miałam tyle z wosu, ale na szczescie liczyła mi się gera, więc nie bylo paniki! świętuj!

    OdpowiedzUsuń
  3. kochana! mowilam, ze zdasz i nie masz sie o co martwic! Ty jestes farciara i tyle;d

    tez wszystko zdalam<3 jest pieknie.

    OdpowiedzUsuń