wtorek, 21 czerwca 2011

Don't stop...

Dziś mam wolne. Całe dnie spędzam w muzeum. Praca w sekcji dydaktycznej jest fantastyczna. Pierwszy dzień spędziłam na ekspozycji i zwiedzałam. Bo myślę o tym, by zrobić kurs na przewodnika po muzeum. W ogóle nie mam czasu myśleć. Dziś oglądam filmy, jutro jadę do muzeum. Robię wszystko, by nie myśleć. Czekam na wyniki matur i wtedy będę rozkminiać. A raczej - czekam na wynik matury z matematyki. Ona mi wszystko wyjaśni.

A teraz czas na wakacyjne zdjęcia! :D
Oto nasz bałagan:

 Kamila pozdrawia z plaży
 Pozdrawiamy znad morza. Zrobienie tego napisu zajęło mi ponad pół godziny;)
 Krajobrazy:



 Natalia w Trójmieście. Tego dnia znalazłam tą nieszczęsną ulotkę UG
 Becia, nasz wyjazdowy psiaczek:)
 W czasie deszczu maturzystki się nudzą i grają w Scrable!


 Plażowo i wietrznie:)

 I ostatnia z naszej trójki- Krysia
No i to by było na tyle:) Trzymajcie się!:)

1 komentarz: